Kolory we wnętrzu.

kolory we wnetrzu

kolory we wnetrzuO kolorach we wnętrzu opowiada Monika Bartosik – projektantka wnętrz z Krakowa. Właścicielka pracowni „Li-Monka – nowoczesne wnętrza„. Wybór kolorów do wnętrz to trochę jak wybór odpowiednich lekarstw. Najpierw powinniśmy ocenić nasze pomieszczenie, nasze potrzeby i zadać sobie kilka pytań, jaka ma być funkcja danego pomieszczenia, jakie zadanie ma spełniać, jakie jest naturalne nasłonecznienie, jaka jest strona świata, ile tego światła wpada do pomieszczenia, czy są okna, co chcemy osiągnąć i co pomoże w osiągnięciu celu.

Tu właśnie możemy zagrać kolorami aby uzyskać zmiany i lepsze samopoczucie w danym wnętrzu tak żebyśmy lubili w nim przebywać. Czasem tak właśnie jest, że w jednym pomieszczeniu lubimy przebywać a w innym nie i właściwie nie wiemy czemu. Moja teoria jest właśnie związana z kolorami, jeśli kolory są pozytywne i odpowiednio dobrane to lubimy to wnętrze i nie koniecznie muszą to być nasze ulubione kolory ale kolory pasujące do konkretnego miejsca i budujące odpowiednio zaplanowany i pożądany efekt, nastrój.

To są podstawowe pytanie które sobie zadaję dobierając kolory do wnętrza, następnie pojawiają się pytania w jakich kolorach meble i dodatki i na tym etapie wyboru koloru ścian powinniśmy mieć zaplanowane wszystkie materiały i kolory do danego wnętrza aby w efekcie końcowym wszystko było spójne i z tej samej bajki.
Gdy jednak nie mamy planu co potem, czyli co po malowaniu ścian wstawimy do danego wnętrza to najbezpieczniej będzie pomalować ściany w kolorach bieli, złamanych bieli, szarości, które są zawsze doskonałym tłem dla jakichkolwiek innych kolorów, wzorów.
Ja w moich projektach biele i szarości traktuje często jako bazę, tło a inne kolory używam jako zaakcentowanie, podkreślenie konkretnej rzeczy, na którą chcemy zwrócić uwagę lub jako kolor przewodni w całym mieszkaniu.
Wnętrze może być odzwierciedleniem naszych nastrojów, temperamentu, naszych emocji, naszej osobowości w myśl zasady „wejdź do mojego domu a powiem Ci kim jestem”.
Kolory we wnętrzu odgrywają ogromną rolę, są ważnym elementem kształtującym wnętrze, jego charakter, nastrój, funkcję. To właśnie kolor nada powagi bądź luzu, elegancji bądź nonszalancji. W myśl zasady, że „broszka może być tylko jedna” lubię w moich projektach zastosować jeden bardzo wyraźny, zwracający uwagę akcent. Bardzo ciekawe jest zastosowanie w tym celu koloru lub wzoru. Możemy ten kolor wyeksponować na jednej głównej ścianie bądź na meblu lub w dodatkach, które są bardzo łatwe do zmiany. Takie dodatki jak tkaniny, czyli np. poduszki, zasłony, tapicerka krzeseł, lub inne bibeloty jak ramki, doniczki, kubeczki, wazoniki, podkładki, pamiątki można zmieniać w zależności od pory roku, okoliczności lub w przypadku potrzeby odświeżenia wnętrza. W sytuacji gdy chcemy odświeżyć wnętrze, małym kosztem nie przeprowadzając wielkich remontów właśnie wymiana dodatków, ujednolicenie ich, czasem ograniczeniem do minimum powoduje wyraźnie pozytywną zmianę.
Kiedy nie mamy możliwości zmiany kolorów ścian zawsze jeszcze możemy zagrać światłem czyli tak jak na scenie w teatrze gdy scenografia jest bardzo prosta i minimalistyczna gramy kolorami światła i w ten sposób budujemy nastrój.

Uważam, że kolory we wnętrzu powinny się znaleźć obowiązkowo zwłaszcza wtedy gdy chcemy wnętrze rozweselić, ożywić, dodać świeżości.
Wnętrza z dodatkiem kolorów, których proporcja jest dobrze dodana mają swój styl, są oryginalne, niepowtarzalne. Każdy ma swój ulubiony zestaw kolorów, którymi lubi się otaczać, w których dobrze się czuje. Ja otaczam się takimi samymi kolorami we wnętrzach co tymi, które mam w szafie. W pomieszczeniach lubię kolory i wzory wyraźne, kontrastujące, pobudzające bo dodają energii i takie same wybieram tkaniny ubrań bo są wesołe, radosne a taką jestem osobą. Wiec moje wnętrza i ubrania przedstawiają moją osobowość, pozytywną i inspirującą.