Jak to mówią zagorzali fani drużyn piłkarskich: „Na kibicowanie nigdy nie jest się za starym”. W stwierdzeniu tym jest dużo prawdy, bowiem niejednokrotnie na stadionach zobaczyć można osoby w jesieni życia, które jakby zapominają o swoim podeszłym wieku żywiołowo dopingując ukochany zespół do zwycięstwa. Serce rośnie, gdy widzi się, że takim pasjonatom towarzyszy młode pokolenie, któremu od dziecka przekazywane są prawidłowe wartości, postawy, oraz miłość do futbolu.
Co równie ważne, niezależnie od tego jakie drużyny rozgrywają między sobą spotkanie, na trybunach zauważyć można miłośników futbolu ubranych w koszulki, czapki oraz szaliki z logiem zespołu, które to utrzymane są w typowych dla niego barwach. Jak mówią właściciele reprezentujący Sklep Firmowy Wisła Kraków; jest to piękna tradycja oraz sposób manifestacji swoich przekonań, przywiązania do danej drużyny, jak również do historii jaka się z nią wiąże.
Prawdziwi fani są w stanie przejechać całą Polskę, aby dotrzeć na stadion, na którym zespół z którym się utożsamiają będzie podejmował drużynę przeciwną. Częstokroć zabierają oni wtedy ze sobą plecaki, transparenty oraz gadżety utrzymane w barwach klubowych. Na transmisjach w telewizji zauważyć możemy także osoby o odpowiednio umalowanych twarzach, które niezależnie od wieku pragną pokazać, że kolory zespołu bliskiego ich sercu są dla nich kwestią priorytetową oraz że nie wstydzą się ich oni niezależnie od tego, gdzie by się znaleźli.
Ta duma doskonale wpisuje się w rodzimy patriotyzm oraz słuszne przekonanie o tym, że mamy czym się pochwalić – zarówno w odniesieniu do chlubnej historii naszego kraju, jak i osiągnięć sportowych jego reprezentantów. Na całe szczęście zagorzali fani wcale nie muszą jedynie rozpamiętywać pięknych momentów rodzimego futbolu, bowiem z roku na rok ma się on coraz lepiej i śmiało powiedzieć można, że polscy piłkarze reprezentują poziom co najmniej europejski, jeżeli nie światowy. Nie powinno więc dziwić, że są oni tak chętnie podkupywani przez zagraniczne zespoły, a występy z ich udziałem przyciągają na trybuny rzesze rozentuzjazmowanych kibiców.
Przywiązanie do barw klubowych to także chęć kultywowania pewnej tradycji, pielęgnowania jej i pokazywania kolejnym pokoleniom, że pomimo, iż historia pamięta przypadki, gdy fanatycy sportu zachowywali się w sposób daleki od prawdziwej miłości do drużyny, to są to jedynie wyjątki, potwierdzające regułę, że kibicowanie to coś o wiele więcej niż chwilowa moda – to pasja, oddanie oraz chęć wspierania drużyny niezależnie od tego jak się jej wiedzie. Warto bowiem pamiętać, że aby nazywać się zagorzałym fanem, nie wystarczy przywdziać barwy klubowe, ale także wykazać umiejętność przełknięcia goryczy porażki oraz zawierzenia, że następnym razem reprezentantom danej ekipy futbolistów powiedzie się na boisku znacznie lepiej. Nie sztuką jest bowiem nazywać się fanem gdy idzie doskonale, a gorąco dopingować napastników, obrońców i bramkarza, kiedy wynik jest niekorzystny, a wszelkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że tym razem może się nie udać zwyciężyć lub choćby zremisować.